mojaUSTKA

Jestem Ustczanką.

Rodowitą? Nie. Niestety urodzoną w Słupsku. Ale nic się nie poradzi na ciągłe przenoszenie porodówki.

Na miejscu? Również nie. Niestety. Życie powiodło mnie nad inne morze.

Przywiązana? A jakże. W końcu to mój dom, moje rodzinne miasto. Okolica, w której spędziłam czas od narodzin aż do końca studiów.

Zakochana? Bez pamięci. W tych ulicach i starych zabudowaniach. W jej historii.

Zawsze pamiętająca? Oczywiście. A wyrazem tego niech będzie ten blog.

Miłego przeglądania. Enjoy!